W Nowym Orleanie doszło do strzelaniny. Na miejscu zbrodni zjawia się agent specjalny Monica Reyes, gdyż prowadzący sprawę policjant uważa, że morderstwo ma coś wspólnego z okultyzmem. Reyes nie widzi w zabójstwie niczego diabolicznego do czasu, gdy spostrzega, że ciało jednej z ofiar zamienia się w proch. Scully z powodu problemów zdrowotnych trafia do szpitala. Reyes prosi Muldera o pomoc, gdyż sądzi, że sprawa może mieć związek z zabójstwem syna Doggetta. Sprawca strzelaniny jest coraz bardziej zdesperowany – wydaje mu się, że cała jego twarz płonie.